W trakcie ulewnego deszczu w Zamościu kobieta stanęła w trudnej sytuacji, gdy do jej samochodu zaczął dostawać się deszcz. Pomimo złych warunków pogodowych, na pomoc przybył funkcjonariusz z zamojskiej komendy. Nagranie z bohaterskiej interwencji szybko zyskało popularność w internecie.
W czwartkowe południe nad Zamość przeszła potężna ulewa. W wyniku tego wiele piwnic, podwórek i garaży zostało zalanych, a ulice miasta również zostały zalaną wodą. Około godziny 18:15 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie o samochodach, które utknęły na ulicy Sikorskiego. W jednym z pojazdów znajdowała się uwięziona kobieta.
Właściwa pomoc nadeszła w odpowiednim czasie – w oplu zaczęło napływać coraz więcej wody, co spowodowało, że 23-letnia osoba zaczęła odczuwać panikę. Sytuacja nie była łatwa – funkcjonariusz brodził w wodzie po kolana. Fragment tej heroicznej akcji ratunkowej można zobaczyć na stronie internetowej polskiej policji.
Skutki ulewy są odczuwalne w mieście. Alina Obrosły, zastępczyni dyrektora przedszkola nr 14 w Zamościu, udzieliła wywiadu dziennikarce Polsat News, w którym opowiedziała o szkodach spowodowanych wezbraniem wody.